piątek, 4 października 2013

„Pan Brumm jedzie pociągiem” Daniel Napp

Teraz będzie trochę o książkach dla małych miłośników pociągów. Zacznę od jednej z ulubionych książek mojego synka, który też jest gorącym fanem wszelkich ciuchci :) Książeczka „Pan Brumm jedzie pociągiem” jest jedną z pozycji w serii o przygodach  sympatycznego, trochę gapowatego misia i jego wiernego przyjaciela – złotej  rybki o imieniu Kaszalot. Każdy tom serii opowiada o tym, co przydarzyło się bohaterom konkretnego dnia tygodnia. Przygoda z pociągiem ma miejsce we wtorek. Pan Brumm, również fan pociągów, zaprowadza swojego przyjaciela do starej lokomotywy spalinowej, stojącej w opuszczonym tunelu. Tam jakimś sposobem udaje się im uruchomić silnik lokomotywy, która zaczyna się toczyć przed siebie. Niestety okazuje się, że przyjaciele zmierzają w kierunku starego mostu, który grozi zawaleniem… W jaki sposób uda się im wyjść z opresji? Co wymyśli pomysłowy niedźwiedź? Myślę, że warto zajrzeć do tej książeczki i się przekonać :) Pełno w niej absurdalnego humoru, a ciekawe, bogate w szczegóły ilustracje samego autora, z pewnością spodobają się i dzieciom i rodzicom. Interesującym dodatkiem do książeczki jest umieszczony wewnątrz okładki labirynt z torów. Mój synek uwielbia po nim „jeździć ” paluszkiem :) Tekstu jest w środku niewiele, więc 3-letni maluch nie zdąży się znudzić, a duża czcionka sprawia, że może to być dobra lektura dla dzieci uczących się czytać. Polecam :)

„Pan Brumm jedzie pociągiem” Daniel Napp, Bona 2012

3 komentarze:

  1. Przykro mi z powodu awarii poprzedniego bloga:(( Życzę niekłamanej satysfakcji z blogowania w nowym miejscu!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że ta platforma będzie przyjemniejsza :)

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję wszystkim za miłe słowa :)))) Pozdrawiam bardzo serdecznie :) Julia

    OdpowiedzUsuń