wtorek, 8 października 2013

„Z koszyka ogrodnika” Zofia Poletyło

Za oknem była  zima – pora roku uboga w owoce i warzywa, kiedy u nas zagościła urocza książeczka Zofii Poletyło p.t. „Z koszyka ogrodnika” . Już z samego tytułu można się domyśleć, o czym będzie ta pozycja :) 15 ślicznych i zabawnych wierszyków o owocach, warzywach, a nawet jeden o róży. Jest smacznie, kolorowo i wesoło. Na przekór szaroburej zimie. Czytając, uśmiecham się sama do siebie i tęsknię za wiosną i latem. Mojemu synkowi bardzo spodobały się wesołe wierszyki o często nielubianych przez dzieci warzywach i owocach. Ale nawet największy owocowy niejadek obliże się ze smakiem na widok uśmiechniętych truskawek „w barwnej salaterce,/z cukrem i w śmietanie” albo tańczących poziomek w „sukniach śmietankowokremowych”. Mnie ślinka poleciała i zamarzyłam o lecie, gdy czytałam fragment wierszyka o ziemniaku:
„(…)Ale za to każdy
niecierpliwie czeka
na młode ziemniaczki
i dzban zsiadłego mleka.”

Mniam  :)  Niewątpliwego uroku dodają książeczce radosne ilustracje Małgorzaty Pęcherskiej-Chełkowskiej. Wierszyki są bardzo łądnie wydane, mają twardą oprawę i zaokrąglone rogi. Myślę, że to bardzo ciekawa i wartościowa  pozycja dla każdego przedszkolaka. Polecam :)

„Z koszyka ogrodnika” Zofia Poletyło, wyd. WAM 2012



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz